Mansur Yavaş wziął udział w programie Szlaku Kulturowego Jedwabnego Szlaku: „Chronimy naszą historię”

Burmistrz Ankary (ABB) Mansur Yavaş odbył serię wizyt w ramach Szlaku Kulturowego Jedwabnego Szlaku Ayaş-Sapanca. Podczas wizyty Yavaşowi towarzyszyli jego żona Nursen Yavaş, przewodniczący Rady Miasta Ankary Halil İbrahim Yılmaz, urzędnicy miejscy i burmistrzowie dzielnic.
Yavaş, który jako pierwszy złożył oświadczenie dziennikarzom w Nallıhan, powiedział, że Ankapark zostanie otwarty tego lata. Yavaş powiedział: „Prowadzimy negocjacje z kilkoma firmami, będą one obsługiwać obszary zabawek. Zmodernizują te, których nie mogą obsługiwać. Obecnie badamy firmę. Otwieramy ten obszar jako teren rekreacyjny tego lata”. Yavaş, który również wygłosił oświadczenie na temat Szlaku Jedwabnego w Göynük, powiedział: „Chcieliśmy ożywić odcinek Göynük, Mudurnu, Geyve, Taraklı Nallıhan, Beypazarı, Ayaş, Güdül od Sapanca do Ankary. Ta droga była Jedwabnym Szlakiem przez tysiące lat. Ponieważ droga Ankara-Istambuł przechodzi przez Bolu, została odsunięta na bok i dlatego miała środowisko, które nie było zbyt rozwinięte w porównaniu z innymi miejscami. Jednak to środowisko powróciło do nas jako historyczna przeszłość, bogactwo. Turyści, którzy chcą przyjechać z Sapanca do Ankary, zobaczą historię 100-150 lat jeden na jednego. Kultura jedzenia, zwyczaje, tradycje, styl osadnictwa i kultura życia tego miejsca są w pełni zachowane tak, jak były 100-150 lat temu. Chcemy przedstawić to bogactwo zagranicznym turystom, zwłaszcza turystom przybywającym z Dalekiego Wschodu, a także turystom lokalnym. pokazać, co turyści, którzy chcą przyjechać na tę stronę, mogą zobaczyć, skosztować i jakie dzieła naszej przeszłości mogą zobaczyć, a jednocześnie mamy w sobie również firmy turystyczne. „Chcemy wprowadzić to do Turcji i ostatecznie przedstawić to światu i przenieść tę bogatą kulturę, którą nasi przodkowie odziedziczyli z tego regionu, na kolejne stulecia. Dlatego chronimy naszą historię i kulturę, przekazujemy ją przyszłym pokoleniom, zapewniamy zatrudnienie w tym regionie i umożliwiamy ludziom tu żyjącym zarabianie pieniędzy w miejscu zamieszkania. „Chcemy kontynuować ten projekt, który rozpoczęliśmy wiele lat temu” – powiedział.
Cumhuriyet